Green Day w Polsce
Koncert Green Day w Atlas Arenie w Łodzi to jedno z najważniejszych myzycznych wydarzeń 2013 roku!
To jeden z najważniejszych zespołów w historii współczesnego rocka.
Energetyczny, ironiczny, nie stroniący od zabawy, ale próbujący
powiedzieć coś istotnego o naszym świecie. Green Day zagrają w Polsce! Koncert odbędzie się 18 czerwca w łódzkiej Atlas Arenie,
która obok Emirates Stadium w Londynie, Olympic Arena w Moskwie i kilku
letnich festiwali będzie europejskim przystankiem Green Day. Bardzo się cieszymy, że ten prawdziwy wulkan scenicznej energii, po
ośmiu latach od swojego poprzedniego koncertu, ponownie wystąpi przed
polską publicznością w ramach trasy promującej płytową trylogię „¡Uno!, ¡Dos!, ¡Tré!”.
Z całą pewnością, podczas czerwcowego koncertu zagrają także swoje
najsłynniejsze utwory czyli „Basket Case”, „American Idiot” i wiele
innych.
Dwaj piętnastolatkowie, Billy Joe Armstrong i Mike Dirnt, założyli
zespół Green Day (jeszcze pod nazwą Sweet Children) dokładnie
dwadzieścia pięć lat temu w Kalifornii. Ostateczny skład zespołu, który
na całym świecie sprzedał blisko 70 milionów płyt uformował się na
początku lat 90-tych, kiedy za perkusją zasiadł Cool Tré.
Pierwsze albumy Green Day kipiały od nastoletniej energii, upchanej w
kilkuminutowe czysto punkrockowe piosenki. Płyty były ogromnym sukcesem
na scenie niezależnej, dlatego kolejna, "Dookie", ukazała się już w
barwach dużej wytwórni. Dziesięć milionów sprzedanych egzemplarzy w
samych Stanach, kilka kolejnych na całym świecie, niezapomniane single
nieschodzące z pierwszych miejsc list przebojów: „Basket Case”,
„Longview”, „She” i „When I Come Around” i koncert podczas festiwalu
Woodstock'94, który zakończył się błotną bitwą z fanami, to tylko część
wydarzeń, jakie nastąpiły po premierze tego albumu. Drugie narodziny Green Day przyszły wraz z premierą płyty "American
Idiot". Koncepcyjny album, rozbudowany w warstwie muzycznej jest krytyką
amerykańskiego społeczeństwa za czasów prezydentury Georga Busha.
Krótkie punkowe utwory zastąpiły rockowe suity, przypominające choćby
dokonania The Who czy Pink Floyd, i ballady z „Wake Me Up When September
Ends” na czele. Z płyty wydano aż pięć singli, które przez kolejne lata
pojawiały się w stacjach radiowych i telewizjach muzycznych. Płyta,
która rozeszła się w ośmiocyfrowym nakładzie doczekała się przeniesienia
na deski Broadwayu i czeka na adaptację filmową.
Pierwszą dekadę XXI wieku Green Day zamknęli kolejną rock-operą,
zatytułowaną "21st Century Breakdown". W tym roku, na przestrzeni
zaledwie trzech miesięcy ukazały się albumy: „¡Uno!”, „¡Dos!”, „¡Tré!”.
Twarzą każdej z okładek jest inny członek zespołu, a każda z płyt, co
podkreślają członkowie zespołu ma nieco inny charakter muzyczny. Część
Armstronga to power pop, środkowe wydawnictwo skupione jest na rocku
garażowym, a płyta z wizerunkiem perkusisty Tré Coola to klasyczny pop
punk. Pytanie, czy „¡Tré!” będzie ostatnią płytą w serii… Kilka miesięcy
temu oficjalnym członkiem zespołu został długoletni gitarzysta
koncertowy grupy, Jason White, dlatego 18 czerwca w Atlas Arenie w Łodzi
Green Day wystąpi już jako kwartet!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz